Ideą akcji jest upamiętnienie przez młodzież żołnierzy polskich i sojuszniczych armii, którzy walczyli podczas drugiej wojny światowej za wolną Polskę i zginęli. W ramach akcji uczniowie z zapałem i powagą przystąpili do sprzątania grobów poległych żołnierzy. Odwiedzając, w tym wyjątkowym czasie, miejsca upamiętniające czyn zbrojny polskich żołnierzy, młodzież potwierdziła przywiązanie do tradycji narodowych. Pokazała, że pamięć o polskich bohaterach i ich dokonaniach przetrwa w kolejnych pokoleniach.

Uczniowie pod opieką mjr rez. Andrzeja Kowalewskiego oraz Renaty Effenberg–Nawrot, z udziałem dyrektora szkoły Macieja Rydzewskiego, uporządkowali miejsca spoczynku, zapalili znicze na grobach i pomnikach bohaterów.

Znicz zapłonął na grobie Kazimierza Przybysławskiego na kaliskim cmentarzu. Kazimierz Przybysławski był oficerem Dywersji w 120 Pułku Piechoty AK Ziemi Pińczowskiej. Po ujawnieniu się działacz społeczny oraz nauczyciel. Aresztowany w 1949 r., zwolniony w 1956 r. Wyjechał do Kalisza Pomorskiego, gdzie został dyrektorem szkoły. Zmarł 24 maja 1976 roku. Został pochowany na kaliskim cmentarzu. Kawaler orderu Virtuti Militari.

Młodzież złożyła kwiaty i znicze przy symbolicznym pomniku upamiętniającym pilotów U.S. Air Force, których, uszkodzony przez niemiecką obronę przeciwlotniczą, samolot spadł w 1944 r. w okolicach Dębska, w gminie Kalisz Pomorski. Katastrofa wydarzyła się 29 maja 1944 r. Zginęło w niej trzech pilotów amerykańskich, a pozostałych sześciu, w tym jeden ranny, dostało się do niewoli niemieckiej.

Uczennice z klasy pierwszej uporządkowały grób żołnierza polskiego, pochowanego w lesie niedaleko Drawna. Był to plutonowy Józef Zadrożny, który zginął w marcu 1945 roku w potyczce z Niemcami. W 1939 r. Rosjanie zastrzelili jego brata Stanisława. Rodziców wywieziono na Syberię. W 1944 r. znalazł się w Armii Polskiej i trafił do 8. Brygady Artylerii Ciężkiej, 2. Dywizji Artylerii. Z siłami dywizji przybył do Drawna. Tu zginął i tu pozostał na zawsze.

Chwała bohaterom. Cześć ich pamięci!