W Kaliszu lubią Mazurka
Data wydarzenia: 06-12-2017
Minął zaledwie miesiąc od warsztatów, jakie publicysta Robert Mazurek przeprowadził dla dziennikarzy Liceum w Kaliszu Pomorskim, a już 24 listopada przyjechał do nich ponownie. Tym razem nie sam, towarzyszyli mu: Jarosław Klejnocki, dyrektor Muzeum Literatury w Warszawie i Sebastian Krok, artysta malarz, wykładowca warszawskiej ASP.
„Lepiej jest, gdy więcej się czyta niż pisze” – powtarzał jak mantrę Robert Mazurek podczas pierwszego spotkania z młodzieżą. Wcześniej zastanawiał się, jak licealistów zainteresować czytelnictwem. I postanowił do Kalisza zaprosić przyjaciół: Jarosława Klejnockiego i Sebastiana Kroka. Plan był prosty: we trzech mieli „sprzedać” młodym to, o czym wiedzą najwięcej i w czym się czują najlepiej. Parę tygodni przed ich przyjazdem trwała burzliwa narada, jak ma to wyglądać w praktyce. Opiekun koła dziennikarskiego i polonistka pracująca w kaliskim Liceum Aleksandra Radecka zebrała pomysły i napisała projekt „Zmieniać świat poprzez dziennikarstwo”.
Zaczęło się od otwartej lekcji języka polskiego, którą dla maturzystów i obserwujących ją polonistów z powiatu drawskiego przygotował Jarosław Klejnocki. 23 listopada licealna sala wypełniła się po brzegi, a temat zajęć dotyczył poezji Marcina Świetlickiego i Adama Zagajewskiego.Dzień później Robert Mazurek opowiadał młodzieży o tym, jaka jest jego koncepcja podróżowania i dlaczego wraca do Afryki. Kolejne lekcje miały charakter praktyczny. Dziennikarz uczył licealistów z „Kontrastu” jak napisać informację w sposób niebanalny, komunikatywnym językiem.Zadanie polegało na stworzeniu własnych tekstów na podstawie depesz Polskiej Agencji Prasowej. Salwy śmiechu i słowa pochwały dla piszących pojawiały się przy tematach z życia gwiazd.
Ważnym punktem spotkania, na który uczniowie wyczekiwali z niecierpliwością, było omówienie wcześniej wysłanych do redaktora Mazurka tekstów.
- Ucieszyłem się, że ktoś docenił, jak piszę. Redaktor Mazurek dał mi wiele cennych rad. A podczas zajęć dowiedziałem się jak mogę pisać newsy, by nie były nudne - komentował tegoroczny maturzysta Daniel Morcinek.
Następne zajęcia prowadził Sebastian Krok, który opowiadał o surrealizmie w malarstwie. Swój wykład poświęcił wybranym twórcom: Salvadorowi Dali i Friedzie Kahlo. To ich obrazy dzień później oglądała młodzież w Poznaniu. Wyjazd do stolicy Wielkopolski 25 listopada był ukoronowaniem warsztatów. Młodzież obejrzała także w Teatrze Nowym spektakl „ Mosdorf. Rekonstrukcja”.
Na pytanie, czy potrzebne są takie warsztaty, uczniowie odpowiadają jednym głosem, że tak. Każdy znalazł swoją motywację do pracy. Teraz trzeba działać, by zasiane ziarno dało plon.