Nazywam się Jarmina Eulalia Łuczyńska, mam 16 lat. Jestem uczennicą II klasy LO w Czaplinku. Od zawsze moją pasją była sztuka. Wszystkie emocje przelewam na papier, pisząc wiersze lub na płótno malując obrazy. Kocham również teatr, jestem związana ze wspaniałym zespołem „Teatru bez nazwy”.

 

Sztuka jest dla mnie jedyną i dobrze mi znaną formą mówienia o tym, co siedzi w mojej głowie, jak się z czymś czuję. Odnoszę wrażenie, że łatwiej jest mi mówić o uczuciach obrazem niż słowem.  Taki format mojego wyrażania siebie był ze mną od dziecka i to właśnie sztuka, służy mi jako otwarta droga kontaktu ze światem.

 

Projekt „Czaplinek przeciw mowie nienawiści” realizowany jest w ramach programu Bardzo Młoda Kultura 2019-2021 Zachodniopomorskie. Moją przygodę z programem rozpoczęłam mając 9lat, ponieważ wraz z mamą uczestniczyłam w wielu warsztatach. Niektórzy nazywają mnie „dzieckiem beemki”. W tym roku po raz pierwszy postanowiłam napisać projekt mojej własnej inicjatywy i byłam mile zaskoczona, gdy zajęłam 2 miejsce. Od początku wiedziałam, że chcę zmierzyć się z mową nienawiści, która pojawia się poprzez wulgarne hasła umieszczone w przestrzeni miasta. Byłam zachwycona, gdy w projekcie zgodziły się wziąć udział wychowankowie z Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Czaplinku. Wraz z przyjacielem Kaiem Kwaczem stworzyliśmy kolorowy mural na stacji transformatorowej, aby zakryć wiele niepotrzebnych, pełnych nienawiści napisów. Mam nadzieję, że mój projekt chociaż w minimalnym stopniu może być odpowiedzią na problemy współczesnej młodzieży. Kiedyś sama byłam nieakceptowana w pewnym środowisku, wiem, jak słowa potrafią ranić.  Cieszę się, że Pani Gosia i Pani Marta z MOW-u, przeprowadziły warsztaty na temat mowy nienawiści. Podobno dziewczyny bardzo pozytywnie zareagowały i są otwarte na dalsze działania. To największy sukces tego projektu.  Niestety, niedawno ktoś umieścił obok muralu wulgaryzmy. Taka sytuacja pokazuje, że wciąż brakuje ludziom tolerancji i zrozumienia, że każdy powinien czuć się szanowany i bezpieczny. Dzięki wsparciu wyjątkowych ludzi chcę wierzyć, że edukacja może pomóc młodym ludziom zrozumieć złożoność problemów, z którymi każdego dnia musimy się zmagać. Brak tolerancji, kryzys klimatyczny, izolacja, brak przestrzeni do bycia sobą- to tylko początek.

 

Pojezierze Drawskie, uwielbiam ze względu na piękną naturę, w której bardzo często odnajduję ukojenie. Uwielbiam zalesione przestrzenie, mam swoje ulubione miejsca, do których często wracam. Pewnego dnia być może wyjadę na studia, ale nie porzucę tego miejsca, zawsze będę powracać.

Zachęcam do odwiedzania tego miejsca!

 

Rozmawiała Justyna Łaszniewska, Wydział Rozwoju i Promocji Powiatu.